
Jak zadbać o mięśnie po dniu pełnym sportów wodnych? Porady fizjoterapeuty
Każdy, kto choć raz spróbował swoich sił w sportach wodnych takich jak wakeboard, jetsurf electric czy flyride, wie jedno – to zastrzyk adrenaliny, ale i nie tylko. To również poważny wysiłek dla ciała. Napięcie mięśniowe, mikrourazy, przeciążenia – nawet jeśli niewidoczne od razu, potrafią odezwać się dzień później. Dlatego regeneracja po aktywnościach wodnych to nie luksus – to konieczność. Jak więc zadbać o mięśnie po intensywnym dniu nad wodą? Na to pytanie najlepiej odpowie fizjoterapeuta, który na co dzień wspiera amatorów i zawodowców w powrocie do formy.
Przeczytaj również: Pokazy sportów wodnych – jak przyciągnąć uwagę widzów na eventach?
Woda wyzwala… i obciąża mięśnie
Sporty wodne są wyjątkowe pod wieloma względami – działają na zmysły, budują emocje, poprawiają koordynację. Wymagają jednak aktywacji całego ciała. Nawet pozornie proste utrzymanie równowagi na desce to praca licznych grup mięśniowych: nóg, brzucha, pleców, ramion, szyi. Dodajmy do tego ciągłą walkę z niestabilnym podłożem – wodą – i mamy mieszankę, która potrafi wycisnąć z człowieka znacznie więcej niż intensywny trening na siłowni.
Nie trzeba być zawodowcem, by po całym dniu z jetsurf electric czy wakeboardem poczuć, że ciało „daje znać”. Jeśli nie zareagujemy odpowiednio – możemy mówić nie tylko o zakwasach, ale i o drobnych kontuzjach, które z czasem mogą się pogłębić.
Regeneracja – kluczowy etap każdej aktywności
Tutaj na scenę wchodzi fizjoterapia Poznań i szeroko pojęta regeneracja. Zdaniem specjalistów, odpowiednie działania po aktywności fizycznej mogą zadecydować o tym, czy następnego dnia jesteśmy gotowi do działania… czy też nie możemy wstać z łóżka. W przypadku sportów wodnych, gdzie układ mięśniowy działa niemal non stop, szczególnie ważne jest zadbanie o elastyczność, unikanie przeciążeń i wspieranie naturalnych procesów odbudowy tkanek.
Jeśli dzień zakończyłeś w wypożyczalni sprzętu wodnego, a przez kilka godzin jeździłeś na jetsurfie, balansowałeś na skimboardzie lub testowałeś fliteboard – Twoje ciało zasługuje na troskę. Oto działania, które rekomenduje doświadczony fizjoterapeuta:
- Rozluźnianie mięśni – zaraz po aktywności warto zastosować delikatny stretching. Nie forsuj ciała – postaw na spokojne, statyczne rozciąganie mięśni pleców, nóg, ramion i szyi. To pomoże przywrócić naturalne napięcie mięśniowe.
- Nawodnienie i elektrolity – aktywność wodna nie zwalnia z pocenia się. Pij dużo wody z dodatkiem soli mineralnych, by wspierać gospodarkę elektrolitową organizmu. To przyspieszy regenerację.
- Ciepły prysznic lub kąpiel z solą Epsom – działa rozluźniająco, zmniejsza napięcie mięśni i poprawia krążenie.
- Zabieg masażu sportowego lub relaksacyjnego – w zależności od poziomu wysiłku, warto zaplanować profesjonalny masaż, który przywróci balans mięśniowy i zapobiegnie przeciążeniom. Jeśli interesuje Cię masaż Poznań, warto skorzystać z usług terapeutów znających potrzeby sportowców i amatorów sportów wodnych.
- Regeneracja aktywna następnego dnia – krótki spacer, rower, joga lub sesja na macie – bez intensywnego wysiłku, ale z naciskiem na ruch. Unikaj całkowitej bierności, która może „zabetonować” zmęczone mięśnie.
Podsumowanie
Sporty wodne to wyzwanie dla ciała. Aby cieszyć się nimi dłużej, bez kontuzji i bólu – warto wdrożyć odpowiednie działania regeneracyjne. Od stretchingu i masażu, przez kąpiele solne, po regularną fizjoterapię. Szczególnie po intensywnym dniu w wypożyczalni sprzętu, spędzonym na jetsurf electric lub wakeboardzie – Twoje mięśnie zasługują na świadome wsparcie.
Dlatego niezależnie od tego, czy jesteś uczestnikiem eventu, organizatorem, czy fanem wodnych przygód – nie zapominaj, że prawdziwy bohater sezonu to nie tylko fliteboard czy jetpack. To również… Twoje ciało. Dbaj o nie z pomocą fizjoterapeuty, a odwdzięczy Ci się pełnią formy – w każdej fali adrenaliny.
